top of page

W 2020 r. wyższe składki dla wszystkich i pełny ZUS dla niektórych przedsiębiorców


Wyższe składki ZUS w 2020 r.


W 2020 r. dla niektórych przedsiębiorców najniższa podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne wyniesie 3.136,20 zł. Dotyczy to osób, które będą regulowały w przyszłym roku składki na te ubezpieczenia od kwoty nie niższej niż 60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego przyjętego do ustalenia kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek emerytalno-rentowych.


Od 1 stycznia 2020 r. prognozowane przeciętne wynagrodzenie przyjmowane do ustalenia kwoty rocznego limitu podstawy wymiaru składek emerytalno-rentowych wyniesie 5.227 zł. Tak wynika z obwieszczenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w roku 2020 oraz przyjętej do jej ustalenia kwoty prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia (Mon. Pol. z 2019 r. poz. 1147). Kwota tego wynagrodzenia wpływa m.in. na wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne przedsiębiorców opłacających te składki na ogólnych zasadach. Dla tej grupy ubezpieczonych najniższa podstawa wymiaru składek społecznych wynosi bowiem 60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego przyjętego do ustalenia kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek emerytalno-rentowych.


Skoro w 2020 r. kwota prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego przyjętego do ustalenia kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek emerytalno-rentowych wyniesie 5.227 zł, to wskazani przedsiębiorcy będą naliczać składki na ubezpieczenia społeczne od kwoty 3.136,20 zł, tj. 5.227 zł × 60%. W tym roku opłacają je od kwoty 2.859 zł, tj. 4.765 zł × 60%.


Wzrost kwoty prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego przyczyni się też do wzrostu górnej granicy najniższej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne dla przedsiębiorców opłacających te składki w ramach tzw. małego ZUS. Limit ten wynosi bowiem 60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.


W 2020 r. pełny ZUS dla niektórych przedsiębiorców


Osoby, które prowadzą własny biznes i jednocześnie pracują na etacie, generalnie mają opłacane składki z umowy o pracę. Aby z tytułu prowadzonej działalności przedsiębiorca mógł wtedy opłacać za siebie do ZUS jedynie składkę zdrowotną, powinien uzyskiwać ze stosunku pracy miesięczną pensję w odpowiedniej wysokości. Dotyczy to zwłaszcza tych przedsiębiorców, którzy jednocześnie pracują w niepełnym wymiarze czasu pracy. Jeśli w 2019 r. wynagradzani są minimalną stawką i od 1 stycznia 2020 r. nie dostaną od pracodawcy podwyżki, może się okazać, że od tego dnia będą musieli opłacać do ZUS o kilkaset złotych więcej.


Kiedy składki społeczne?


W przypadku gdy osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę spełnia jednocześnie warunki do objęcia jej obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi z innych tytułów, następuje zbieg tytułów do ubezpieczeń. Zgodnie z zasadą wynikającą z art. 9 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2019 r. poz. 300 ze zm.), zwanej ustawą systemową, taka osoba podlega wtedy obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym jedynie ze stosunku pracy. Z pozostałych natomiast tytułów może być objęta ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi dobrowolnie. Jeśli więc przykładowo jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę i jednocześnie prowadzi działalność gospodarczą, podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z pracy na etacie. Jako przedsiębiorca może wówczas opłacać dobrowolnie składki emerytalno-rentowe (jeśli się na to zdecyduje, obowiązkowo opłaca za siebie składkę wypadkową).


W 2020 r. minimalna płaca będzie wynosiła 2.600 zł.


Zwolnienie z obowiązku opłacania przez przedsiębiorcę składek na ubezpieczenia społeczne z racji prowadzonej firmy jest możliwe tylko wtedy, gdy w ramach pracy na etacie uzyskuje on odpowiednio wysokie wynagrodzenie. Jeśli pensja uzyskiwana ze stosunku pracy jest zbyt niska, z działalności przedsiębiorca musi płacić nie tylko składkę zdrowotną, ale również składki społeczne. Jak wynika bowiem z art. 9 ust. 1a ustawy systemowej, osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę, których podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ze stosunku pracy w przeliczeniu na okres miesiąca jest niższa od kwoty minimalnego wynagrodzenia - podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym również z innych tytułów. Oznacza to, że tylko osoba, która ze stosunku pracy uzyskuje oskładkowany przychód w kwocie co najmniej minimalnego wynagrodzenia, nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu dodatkowo prowadzonej działalności gospodarczej. Jedynie w takim przypadku (przy jednoczesnej pracy na etacie) ubezpieczenia społeczne z działalności są dla niej dobrowolne.


Praca na niepełnym etacie


Pracownik zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy powinien być wynagradzany przynajmniej na poziomie minimalnego wynagrodzenia. Gwarantują mu to przepisy prawa pracy. W takim przypadku nie ma podstaw prawnych do objęcia go obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi z tytułu prowadzonej równocześnie działalności gospodarczej. Jeśli więc przedsiębiorca pracuje w pełnym wymiarze czasu pracy, nie powinien mieć powodów do niepokoju w związku ze zmianą od 1 stycznia 2020 r. kwoty minimalnego wynagrodzenia.


Wzrost minimalnej płacy może mieć natomiast wpływ na obowiązek ubezpieczeń społecznych przedsiębiorców, którzy są jednocześnie zatrudnieni na podstawie umowy o pracę w niepełnym wymiarze czasu pracy. Jeżeli wynagrodzenie tych osób ze stosunku pracy od 1 stycznia 2020 r. będzie co najmniej równe kwocie minimalnego wynagrodzenia obowiązującego od 1 stycznia 2020 r., to z racji prowadzonej działalności nie będą one musiały odprowadzać do ZUS składek na ubezpieczenia społeczne (tylko zdrowotną). W niekorzystnej sytuacji będą natomiast osoby, które pracują na część etatu i obecnie uzyskują pensję np. w kwocie obowiązującego w bieżącym roku minimalnego wynagrodzenia, tj. 2.250 zł, dzięki temu nie płacą za siebie składek społecznych z racji prowadzonej firmy, ale nie uzyskają od 1 stycznia 2020 r. podwyżki pensji co najmniej do poziomu 2.600 zł. Będą one wówczas od 1 stycznia 2020 r. zobowiązane opłacać za siebie składki na ubezpieczenia społeczne również z tytułu prowadzonej działalności.


Co więcej, podlegając obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym z działalności może się okazać, że przedsiębiorca będzie też musiał opłacać za siebie składkę na Fundusz Pracy (w tym Fundusz Solidarnościowy). Tak będzie na pewno, gdy opłaca on składki społeczne na ogólnych zasadach, czyli tzw. duży ZUS (o ile nie osiągnął oczywiście odpowiedniego wieku). Składkę na FP (w tym FS) będzie też musiał opłacać za siebie przedsiębiorca opłacający składki społeczne od podstawy ustalonej w oparciu o przychód, wynoszącej co najmniej minimalne wynagrodzenie. Natomiast w przypadku nowego przedsiębiorcy opłacającego składki np. od 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia obowiązek opłacania składki na FP (w tym FS) będzie zależny od tego, czy łączna podstawa wymiaru składek społecznych z etatu i z racji prowadzonej firmy będzie wynosiła co najmniej kwotę minimalnej płacy.


Przykład

Pani Anna jest zatrudniona na 3/4 etatu z pensją miesięczną w kwocie 2.300 zł. Od kilku lat prowadzi też własną firmę. W 2019 r. jako przedsiębiorca nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym (opłaca za siebie tylko składkę zdrowotną), ponieważ jej przychód ze stosunku pracy jest wyższy niż kwota minimalnego wynagrodzenia (wystarczy, by był równy minimalnej płacy). Zakładamy, że od 1 stycznia 2020 r. pracodawca nie podwyższy jej wynagrodzenia do wysokości minimalnej płacy obowiązującej w 2020 r. Osiągane przez nią wynagrodzenie ze stosunku pracy od 1 stycznia 2020 r. będzie więc niższe od kwoty minimalnego wynagrodzenia obowiązującego od tego dnia (2.300 zł < 2.600 zł). Od 1 stycznia 2020 r. pani Anna jako przedsiębiorca będzie musiała więc oprócz składki zdrowotnej opłacać za siebie również obowiązkowe składki społeczne.

9 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page